Ojciec Alfreda, który chciał, by synowie dołączyli do jego przedsięwzięcia jako inżynierowie, nie podzielał zainteresowania Alfreda poezją i odkrył, że ten jest człowiekiem raczej zamkniętym w sobie. By poszerzyć horyzonty Alfreda, ojciec posłał go za granicę na studia inżynierii chemicznej. Podczas dwóch lat Alfred Nobel odwiedził Szwecję, Niemcy, Francję i USA. W Paryżu pracował w prywatnym laboratorium profesora T. J. Pelouze'a, sławnego chemika. Tutaj spotkał młodego włoskiego chemika Ascanio Sobrero, który - 3 lata później - wynalazł nitroglicerynę