Saga również wygląda na zaskoczoną, po chwili jednak patrzy na Telmę i uśmiecha się spokojnie, polecając by zajęła się wioską i cieszy się, że też mogła przyczynić się do dobrobytu mieszkańców tego miejsca, bowiem teraz zrozumiała, czemu Jędze jej nie zaatakowały za pierwszym razem - powstała ona z ich czarów i źródłem jej istnienia była właśnie czarna siła Fey. Saga umiera w ramionach Telmy zmieniając się zupełnie w Szary Pył, który roztańczony na wietrze wydziera się przez palce Telmy. Zrozpaczona Telma dziękuję drużynie i prosi ich by zostawiono ją samą.